9.3.18

Z cyklu: Co za tydzień co za zapach

W tym tygodniu miałam w nosie te oto przepiękne zapachy.

Piwonia Peony Kringle Candle
Świeży, nieco pudrowy, mocny zapach kwiatów piwoni z dodatkiem jaśminu, róży i z delikatnym owocowym podbiciem. 


Cotton Candy Colonial Candle
Cudowna słodycz palonego cukru z owocowym podbiciem. 


Perfect day Goose Creek Candle
Na te świecę czekały tlumy☺️
Uroczy, ciepły bursztyn, drzewo sandałowe piżmo i delikatna słodycz. 
Nowość, która już stała się ulubieńcem 

Honey Blossom Yankee Candle
Ciepłe piżmowe kwiaty z nutą słodyczy. 
Bezwzględnie muszę mieć kolejny słój 

Raspberry Rose Tea Village Candle
Przyjemna woń herbaciana z suszonymi malinami i płatkami kwiatow. Nie stała się ulubieńcem moim, ale kochają ją inni swiecomaniacy. Już w drodze do nowego domu. 

A u Was jak minął tydzien? 
Co mieliście w nosie? 

14 komentarzy:

  1. Nie przepadam za takimi świeczkami, bardzo przy nich kicham 😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może uczula Cię jakiś składnik. Warto spróbować np. świec z wosku sojowego.

      Usuń
  2. Uwielbiam wszelkiego rodzaju świeczki, a ta ostatnia wygląda fantastycznie, jeju! Gdzie mogę ją zdobyć? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat spodobała Ci się świeczka, która zostala wycofana ze sprzedaży. Praktycznie nie do kupienia :(

      Usuń
  3. Nie nie używałam świec zapachowym w domu - jakoś w nie nie wierzyłam :) Muszę jednak spróbować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie. A może na początek woski zapachowe do kominka :)

      Usuń
  4. Jak dla mnie bursztyn, drzewo sandałowe piżmo oraz delikatna słodycz to mogłoby być to przy czym mogłabym spędzać wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dodam, że wspaniale byłoby,aby te wieczory spędzać we dwoje ze wspaniałym partnerem lub ukochaną siostrzyczką :)

      Usuń
  5. Dawno nie wdychałam świeczki:) rzeczywiście, co za zapach!

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie tydzień na pełnych obrotach, niestety nie miałam czasu na takie małe przyjemności... ale zaserwuję sobie zapach herbaty i suszonych malin (w kubeczku) w sobotni wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie weekend na studiach (zachciało się na starość... :) To sobie nie poużywam :)

      Usuń
  7. Żadnego z tych zapachów nie znam, ale że lubię woski i świece zapachowe chętnie się z nimi poznam ;)

    OdpowiedzUsuń

A co Ty o tym sądzisz?
Jakie są Twoje wrażenia?

Copyright © 2016 Co Za Zapach , Blogger